Artur Boruc kończy karierę w reprezentacji Polski
Artur Boruc poinformował, że po niemal 13 latach odstąpi od gry w piłkarskiej reprezentacji Polski; za jego wysiłki podziękowali mu m. in. Adam Nawałka i Robert Lewandowski.
Od chwili debiutu Artura Boruca (28 kwietnia 2004 roku) minęło niemal 13 lat, a 37-letni zawodnik zdecydował, że czas na zakończenie swojej reprezentacyjnej przygody.
The Holy Goalie rozegrał w reprezentacji Polski 64 spotkania, ciesząc się zaufaniem obecnego selekcjonera Adama Nawałki.
Nawałka regularnie powoływał Boruca do kadry, lecz ten po raz ostatni zagrał w meczu o stawkę w październiku 2013 roku (kwal. do Pucharu Świata), kiedy Polska przegrała z Ukrainą.
Mnóstwo emocji przed nami i już teraz w innej roli będę trzymał kciuki za Biało-Czerwonych jeszcze mocniej.
Artur Boruc
Boruc o rozstaniu z kadrą poinformował za pośrednictwem swojego konta Instagram, dziękując trenerom i kolegom za lata współpracy.
„Ze względu na spokój ducha mojego i mojej rodziny, kończę piękna przygodę z Reprezentacją Polski w piłce nożnej”, poinformował.
„Dziękuję wszystkim szkoleniowcom z trenerem Adamem Nawalka na czele. Dziękuję kolegom piłkarzom i wszystkim sztabom szkoleniowym, z którymi miałem przyjemność współpracować”, dodał.
Bramkarz podkreślił, że chce w tym momencie skupić się przede wszystkim na pracy w AFC Bournemouth – zespół walczy o utrzymanie w Premier League.
Decyzję Boruca o odejściu na sportową emeryturę skomentowali m. in. selekcjoner Nawałka, kapitan reprezentacji Robert Lewandowski oraz obrońca Kamil Glik.
Sam Holy Goalie zapewnił, że w dalszym ciągu będzie śledził postępy reprezentacji Polski, która już pod koniec marca wznowi walkę o miejsce w Pucharze Świata 2018.
„Dziękuje wszystkim za te kilkanaście lat wspólnych wzlotów i upadków. Mnóstwo emocji przed nami i już teraz w innej roli będę trzymał kciuki za Biało-Czerwonych jeszcze mocniej”, zapowiedział Boruc.
Reprezentacja Polski rozegra kolejne spotkanie kwalifikacji 26 marca o 20:45. Rywalem biało-czerwonych będzie Czarnogóra.
Tego samego dnia reprezentacja Anglii zmierzy się z Litwą. Stawka na wygranie spotkania wynikiem do zera przez Litwę wynosi 29.00, a przez Anglię 1.53.
Podstawowym bramkarzem Polski pozostaje będący w świetnej formie Wojciech Szczęsny, podczas gdy rezerwowymi pozostają Łukasz Fabiański i Łukasz Skorupski.