Roberto Martinez: Nie ma się czym martwić
Selekcjoner Belgów, Roberto Martinez, uspokoił kibiców i zagwarantował, iż ze zdrowiem Edena Hazarda wszystko „jest OK” po tym, jak gwiazdor nie dokończył sparingu z Kostaryką.
Belgijska reprezentacja w poniedziałek rozegrała swój ostatni sparing przed Mistrzostwami Świata w Rosji, które startują już w najbliższy czwartek.
Czerwone Diabły zwyciężyły z Kostaryką 4:1, lecz sen z powiek spędzał fanom uraz czołowego zawodnika drużyny, Edena Hazarda.
Atakujący Chelsea imponował na murawie, którą musiał opuścić w 70. minucie spotkania po tym, jak został trafiony w nogę przez jednego z rywali.
Istniały poważne obawy, że kontuzja może opóźnić występ Hazarda na MŚ, lecz selekcjoner Roberto Martinez uspokoił sympatyków jego zespołu i zapewnił, że szkoda nie jest poważna.
„Eden jest OK” powiedział Martinez. „Miał małe kłopoty, ale nie ma się czym martwić” dodał hiszpański szkoleniowiec.
Hazard zaprezentował wysoką formę przeciwko Kostaryce. Napędzał akcję Belgów i zanotował asystę przy bramce Romelu Lukaku.
„Naprawdę podobał mi się jego występ” kontynuował Martinez. „Był silny, był majestatyczny, ale koniec końców musiał opuścić boisko, ponieważ miał trochę stłuczoną nogę” dodał.
Świetny występ ma także za sobą wspomniany Lukaku, który ustrzelił dwa gole i miał jedno kluczowe podanie przy trafieniu Michy’ego Batshuayia.
Belgia przedłużyła serię do 18. meczów bez porażki, a o kolejne zwycięstwo powalczy już w następny poniedziałek, kiedy na otwarcie Grupy G MŚ 2018 zagra z reprezentacją Panamy.
„Myślę, że zrobiliśmy postęp, nie przegraliśmy, a to jest ważne, no i strzeliliśmy wiele goli” skomentował Lukaku.
Kurs na wygranie pierwszego meczu MŚ 2018 z Panamą przez Belgię wynosi 1.16, a na strzelenie co najmniej dwóch goli przez Lukaku 3.75.