Półfinał Chorwacja – Anglia, dzisiaj o godzinie 20:00
Przed dzisiejszym półfinałem z Anglią dobrej myśli jest trener Chorwacji Zlatko Dalić, według którego już sam awans do strefy medalowej Pucharu Świata 2018 można uznać za 'cud”.
Już dzisiaj na obiekcie Łużniki w Moskwie dojdzie do konfrontacji Chorwacji z Anglią, którego stawką będzie finał rosyjskiego mundialu.
Chorwaci uzyskali miejsce w strefie medalowej Mistrzostw Świata po raz pierwszy od 1998 roku, mając za sobą dwie wyczerpujące batalię w fazie pucharowej tegorocznej imprezy.
Zarówno Danię w 1/8 finału, jak i Rosję w ćwierćfinale odprawili dopiero po rzutach karnych, podczas gdy Anglicy przystąpią do pojedynku po 90-minutowej przechadzce ze Szwedami.
Pełniący funkcję selekcjonera chorwackiej kadry Zlatko Dalić nie ukrywa, że ten okres jest najlepszy w jego dotychczasowej karierze trenera.
„Wierzyłem, a teraz, gdy jesteśmy w jedną z czterech najlepszych drużyn, jesteśmy nawet zaskoczeni. Ok, to cud, ale dlaczego nie mielibyśmy być wśród czterech najlepszych drużyn?” mówił Dalić dla RLC.
„Musimy wierzyć w siebie, mamy wielkich zawodników, mamy potencjał, więc nie jest to dziwne.
„To dla mnie najcudowniejszy, najpiękniejszy okres mojej kariery trenerskiej. Marzyłem o czymś takim.
„Naszą największą zaletą są gracze. Każdy z nich jest świetny, ale też są ludzie wokół mnie, moi współpracownicy, którzy ciężko pracują ze mną i przez ostatnie 45 dni wszyscy żyjemy jako jedna rodzina. Dlatego jestem naprawdę szczęśliwy i nie chcę się tu zatrzymać” dodał.
Chorwacja nie prezentowała się wybitnie podczas meczów z Danią i Rosją, a Dalić twierdzi, że defensywny styl gry rywali tłumił ich kreatywność. Szkoleniowiec ma nadzieję, że Anglia zagra bardziej otwarty futbol.
„Graliśmy dwa razy przez 120. minut w ciągu sześciu dni i jesteśmy zmęczeni pod względem fizycznym i psychicznym. Potrzebowaliśmy dużo energii, a nie mamy za wiele czasu i musimy być gotowi na środowy mecz.
„Rozegraliśmy trzy trudne mecze z przeciwnikami, którzy nie grają w naszym stylu. Były to zespoły defensywnie ustawione, grające długimi piłkami, co nam nie odpowiadało.
„Ale cieszę się, że zademonstrowaliśmy siłę w takich meczach i dostosowaliśmy się do ich stylu.
„Graliśmy najlepiej, jak potrafiliśmy i w końcu dostaliśmy to co chcieliśmy. Mam nadzieję, że przeciwko Anglii zaprezentujemy nasz styl gry i wygramy mecz” podsumował.
Rozpoczęcie drugiego półfinału nastąpi dzisiaj o godzinie . Stawka na awans Chorwacji do finału MŚ 2018 wynosi 2.30, a na zdobycie głównego trofeum 6.00.
Półfinały Mistrzostw Świata – sprawdź terminarz
Chcesz obstawić mecz Chorwacja – Anglia? Nic prostszego! Sprawdź najlepsze kursy, kilkanaście lat na rynku, licencjonowana europejska firma, pamiętaj traktuj zakłady bukmacherskie jako zabawę.