Eliminacje MŚ 2022, Hiszpania zremisowała z Grecją
Trener reprezentacji Hiszpanii, Luis Enrique, wziął na siebie odpowiedzialność za wpadkę w postaci remisu 1:1 z Grecją na własnym terenie. Selekcjoner przyznaje, że wynikiem jest zupełnie zaskoczony.
Pierwsza kolejka meczów eliminacji do mistrzostw świata 2022 obfitowała w zaskakujące wyniki. Nie inaczej było w przypadku La Roja, którzy nie potrafili rozbić greckiej defensywy.
Choć od 33. minuty to gospodarze prowadzili po trafieniu Alvaro Moraty, a piłkę utrzymywali trzykrotnie dłużej od rywala, o wyniku meczu zdecydował wykorzystany w drugiej części gry przez Anastasiosa Bakasetasa rzut karny.
Enrique po meczu był wyraźnie sfrustrowany przebiegiem spotkania i wynikiem, ale jednocześnie wziął winę za wpadkę na siebie tłumacząc, że nie znalazł właściwego sposobu uporania się z grecką ścianą.
„Zabrakło nam finezji. Nie było w nas inspiracji. Oczywiście zupełnie nie spodziewałem się takiego wyniku. Nie potrafiliśmy tworzyć odpowiedniej ilości szans na gola” – komentował selekcjoner.
„Moja praca polega na pomocy piłkarzom. Moim zadaniem jest znalezienie sposobu na każdego rywala. Grecja przyjechała do nas zagrać swój mecz i broniła doskonale, ale każdy mecz wiąże się z pewnymi komplikacjami, które należy rozwiązać”.
Hiszpanie po pierwszej serii meczów zajmują drugie miejsce w grupie B, której pierwszym liderem została Szwecja. La Roja na boisko wrócą w niedzielę, gdy rozwścieczeni wpadką zagrają w Tbilisi z Gruzją.
Tymczasem kurs na zwycięstwo Hiszpanii w tegorocznym mistrzostwach Europy wynosi 9.00, na Portugalię 10.00, a na Francję 6.50.