Maroko ogrywa Belgię
Reprezentacja Belgii mogła znacznie przybliżyć się dzisiejszym spotkaniem do awansu z grupy. Niespodziewanie przegrali oni 2:0 z zespołem Maroka.
Belgia miała dużą przewagę w posiadaniu piłki co przełożyło się na kilka zagrożeń pod bramką rywala, lecz żadne z nich nie zostało wykorzystane i nie zdobyli bramki. W doliczonym czasie gry Maroko zdobyło gola, ale VAR wykazał, że był spalony i ostatecznie do przerwy mieliśmy remis.
Zespół z Afryki w drugiej połowie spotkania był stroną bardziej zagrażającą rywalom. Wykorzystali to w 73 minucie i za sprawą Romaina Saissa wyszli na prowadzenie. W doliczonym czasie gry wynik na 2:0 ustalił Zakaria Aboukhlal.
Dzięki temu wynikowi sytuacja w grupie F robi się bardzo interesująca. Wszystko się wyjaśni w ostatniej kolejce, w której Belgia podejmie Chorwację, a Maroko zagra z Kanadą.
Zobacz tabelę grupy F
Kurs na zwycięstwo Maroka z Kanadą wynosi 2.12.