Finlandia autorem pierwszej sensacji Euro 2021
Debiutująca w imprezie rangi mistrzowskiej Finlandia pokonała w Kopenhadze Danię 1:0 w pierwszym meczu grupy B. Finom w uzyskaniu historycznego wyniku pomogli gospodarze, nie wykorzystując rzutu karnego.
Skazywana na pożarcie Finlandia, która przez długi czas nie była w stanie zagrozić Danii, pokonała skandynawskiego przeciwnika 1:0 i została pierwszym liderem tabeli grupy B, dzięki czemu kurs na jej awans do fazy pucharowej wynosi 1.36.
Dla Finów olbrzymim osiągnięciem było samo dostanie się do mistrzostw, co przydarzyło im się po raz pierwszy w historii, i niewielu dziwiło, że nie byli w stanie włączyć się do walki o zwycięstwo ze znacznie wyżej notowanym rywalem.
W meczu przerwanym z powodu dramatycznych chwil, związanych z walką o życie Christiana Eriksena, dominowali Duńczycy, zupełnie spychając Finów nie tylko na własną połowę, ale także do pola karnego.
Gospodarze tworzyli mnóstwo szans, ale nie potrafili ich wykorzystać. Mimo tego ich przewaga była tak olbrzymia, że w powietrzu wisiał pogrom. Nic bardziej mylnego. Niewykorzystane sytuacje zemściły się, a goście zszokowali piłkarski świat wykorzystując jedną z nielicznych okazji – gola na swoim koncie zapisał Joel Pohjanpalo.
Duńczycy stracili animusz i zaczęli panikować, ale kilkanaście minut przed końcem meczu otrzymali idealną okazję na wyrównanie. Sędzia podyktował rzut karny za faul Paulusa Arajuuriego.
Do umieszczonej na 11. metrze piłki podszedł Pierre-Emile Hojbjerg, ale uderzył zbyt słabo, aby pokonać Lukasa Hradeckiego. W końcówce Dania szukała sposobu na uratowanie punktu, ale ich nieudolność w ataku była tak duża, że nawet błędy Hradeckiego im nie pomogły i sensacyjne rozstrzygnięcie stało się faktem.
W kolejnym meczu Duńczyków czeka bardzo trudne zadanie pokonania Belgii w celu zachowania szans na awans do kolejnej fazy turnieju, natomiast Finowie mogą przypieczętować awans walcząc z Rosją.