Włosi wygrywają w karnych i awansują do finału Euro 2021
Obrońca reprezentacji Włoch, Leonardo Bonucci, podkreślił, że pomimo wygranej z Hiszpanią i awansu do finału Euro 2021 Azzurri wciąż nie mają podstaw do świętowania.
Włosi zarezerwowali sobie miejsce w finale Euro 2021 po wyeliminowaniu Hiszpanii, którą pokonali dopiero po serii rzutów karnych, uzyskując miejsce w finale przeciwko Danii bądź Anglii. Kurs na zdobycie tytułu przez Azzurri wynosi 1.83.
’Jedenastki’, która przesądziła o triumfie Italii nie wykorzystał Alvaro Morata, który grając z ławki wyrównał stan meczu w 80. minucie spotkania, doprowadzając do dogrywki. Wcześniej prowadzenie Włochom zapewnił Federico Chiesa (60.).
Po meczu duma rozpierała Leonardo Bonucciego, choć jak podkreślił stoper, heroicznie grający Włosi do pełni szczęścia muszą wykonać jeszcze jeden krok.
„To najtrudniejszy mecz, w jakim kiedykolwiek grałem. Gratuluję Hiszpanii za to, co pokazali, ale po raz kolejny Włochy zaprezentowały serce, determinację oraz umiejętność przetrwania trudnych momentów, a loteria rzutów karnych nas wynagrodziła” – powiedział Bonucci dla RAI Sport.
„Zwycięstwo, które osiągasz przez cierpienie, jest zawsze najprzyjemniejsze” – przekonuje 34-latek.
„Teraz został jeszcze jeden centymetr. Jeszcze jeden centymetr. To niesamowite, co robimy, ale nie możemy czuć się usatysfakcjonowani” – zaznaczył.
„Jesteśmy w finale. To za pięć dni i potrzebujemy tego samego głodu oraz ducha poświęcenia, aby po wielu latach przywieźć to trofeum do domu”.